Wisła Kraków bezbramkowo zremisowała w Gdańsku z Lechią. To trzeci ligowy mecz krakowskiej drużyny bez wygranej i po tej kolejce może znaleźć się w dolnej części tabeli pierwszej ligi.
Choć Wisła oddała 16 strzałów, to w drugim meczu z rzędu nie zdobyła gola. Po pięciu spotkaniach bez porażki przegrała w Gdańsku z Lechią po golu z rzutu karnego Flavio Paixao i trafieniu w doliczonym czasie Żarko Udovicicia.
Władze Wisły Kraków informują o kolejnych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem wśród zawodników i pracowników administracji. Pod znakiem zapytania stoi więc niedzielny mecz Białej Gwiazdy z Lechią Gdańsk.
Cracovia za nic nie mogła przebić się przez mur Lechii, aż w końcu się udało. W ostatniej chwili zwycięskiego gola strzelił Pelle van Amersfoort.
Sławomir Peszko na rundę wiosenną został wypożyczony z Lechii do Wisły Kraków. Zawodnik - by mieć możliwość grania - zgodził się na dużo niższą pensję niż miał w gdańskim klubie, a ten nie będzie do niej dokładał nawet złotówki. Umowa zawiera również inne ciekawe zapisy.
W Niecieczy nie będzie ćwierćfinału Pucharu Polski. Bruk-Bet Termalica nawiązał walkę z liderem ekstraklasy, ale przegrał z Lechią Gdańsk 1:3.
- Taka seria naprawdę rzadko się zdarza - kręci głową trener Cracovii Michał Probierz. Jego piłkarze zmarnowali już w tym sezonie trzy rzuty karne.
Piłkarze Cracovii znów zmarnowali rzut karny i wracają z boiska lidera ekstraklasy bez punktów. Byli równorzędnym rywalem dla Lechii Gdańsk, ale przegrali 0:1.
- To już nie jest takie kopanie jak na początku sezonu - chwali Cracovię jej trener Michał Probierz. W sobotę (godz. 18) formę krakowian sprawdzi Lechia Gdańsk.
Czerwona kartka, piłkarze pod kocem i awans rywali. Wisła po 120 minutach i serii rzutów karnych odpadła z Pucharu Polski.
- Nie chodzi o to, że nie posiadamy młodzieżowców, a o diagnozowanie problemu. Według mnie jest nim szkolenie - tak nowe zasady rozgrywek o Puchar Polski komentuje Maciej Stolarczyk, trener Wisły Kraków.
W meczu na szczycie Wisła Kraków pokonała Lechię Gdańsk 5:2. - Gratuluję zespołowi takiego meczu - mówił Maciej Stolarczyk. - Przez siedem kolejek nie zrobiliśmy tylu błędów co dzisiaj - przyznał Piotr Stokowiec.
Miał być mecz przez duże "M" i był. Wisła Kraków znów zagrała porywająco, znów (!) zdobyła pięć goli i zrzuciła Lechię Gdańsk z pierwszego miejsca w tabeli.
Wisła Kraków po sobotnim (godz. 20.30) spotkaniu z Lechią Gdańsk może zostać liderem ekstraklasy. - To nie ma wielkiego znaczenia - uspokaja Maciej Stolarczyk, trener zespołu.
Lechia Gdańsk zdobyła najwięcej punktów, straciła najmniej bramek i w lidze jeszcze nie przegrała. - W końcu musi przegrać. Mam nadzieję, że już w sobotę - mówi Maciej Stolarczyk, trener Wisły Kraków.
Piłkarze przy kasach biletowych i na ulicach, apel trenera na Facebooku. Klub z Krakowa ma nadzieję, że spotkanie z liderem po raz pierwszy w tym sezonie przyciągnie na stadion przy ul. Reymonta ponad 20 tys. kibiców.
Po zmianie trenera Bruk-Bet Termalica Nieciecza nie przegrywa. We wtorek piłkarze spod Tarnowa zremisowali 2:2 z Lechią Gdańsk.
Joan Carrillo potwierdził, że w ekstraklasie warto zatrudniać hiszpańskich trenerów. A przynajmniej angażować ich... na jeden mecz. Remis 1:1 Wisły Kraków z Lechią Gdańsk to jednak również zasługa wciąż uśmiechniętego Carlitosa.
W Wiśle zimą zmienił się trener, ale na boisku najważniejszy wciąż jest Carlitos. Jego gol dał jednak krakowianom tylko remis 1:1 z Lechią Gdańsk.
- Czy wystarczyło mi czasu, by przygotować drużynę? Każdy trener chciałby mieć go więcej, ale jesteśmy gotowi - przekonuje trener Wisły Joan Carrillo. Krakowianie rozpoczną wiosnę w sobotę wyjazdowym spotkaniem z Lechią Gdańsk.
Sandecja nie wygrała od 12 kolejek, zakończyła rok remisem z Lechią Gdańsk. Działacze muszą zrobić rachunek sumienia, bo inaczej historyczny awans do ekstraklasy sprzed siedmiu miesięcy stanie się niedługo tylko wspomnieniem.
Piłkarze Lechii Gdańsk byli wściekli na sędziego ich spotkania z Cracovią. Przegrali 1:2 po rzucie karnym w doliczonym czasie gry, podyktowanym po powtórce wideo. Ale nerwów nie brakowało też wśród krakowian.
Niecieczanie przerwali serię czterech porażek i pokonali 2:1 Lechię Gdańsk. Trzy punkty zapewnił im celny strzał z rzutu karnego w doliczonym czasie gry.
Krakowianie w sobotę długo prowadzili, ale ostatecznie tylko zremisowali z Lechią 1:1. - Czujemy duży niedosyt - przyznaje obrońca Maciej Sadlok.
Piąta w tym sezonie bramka Carlitosa dała Wiśle Kraków tylko punkt. Krakowianie długo prowadzili, ale ich mecz z Lechią Gdańsk zakończył się remisem 1:1.
Gdyby nie system powtórek wideo, Cracovia w meczu z Lechią w Gdańsku zdobyłaby trzy bramki, a nie jedną. - To były dobre, historyczne decyzje - twierdzi Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej
Pierwsze zwycięstwo Michała Probierza w Cracovii. Powtórki wideo były przeciwko niemu, ale jego drużyna na wyjeździe pokonała 1:0 Lechię Gdańsk.
Sandecja Nowy Sącz kontynuuje przygotowania do pierwszego sezonu w ekstraklasie. We wtorek przegrała sparing z Lechią Gdańsk.
Krakowianie przegrali z Lechią Gdańsk 0:1, ale zwłaszcza w końcówce spotkania mieli sporo pretensji do sędziego Pawła Gila. - Możliwy rzut karny, dwie żółte kartki w dwie minuty... W takiej sytuacji trudno wygrać - komentuje trener Wisły Kiko Ramirez.
Krakowianie po raz pierwszy od ośmiu miesięcy przegrali w lidze przy Reymonta i marzenia o grze w Lidze Europy muszą odłożyć co najmniej o rok. Sposób na Wisłę znalazła Lechia Gdańsk.
Drugoligowa Puszcza Niepołomice sprawiła sensację i wyeliminowała z Pucharu Polski Lechię Gdańsk, wicelidera ekstraklasy. - Rozsądnie podeszliśmy do meczu - ocenia Tomasz Tułacz, trener Puszczy.
Historyczne popołudnie w Niepołomicach. Puszcza pokonała w rzutach karnych Lechię Gdańsk i zagra w ćwierćfinale Pucharu Polski.
Zapowiedzi o powrocie do walki o mistrzostwo Polski zaczynają blednąć, jeśli Wisła Kraków nie potrafi zatrzymać Rafała Wolskiego. Rozgrywający przechodzi do Lechii Gdańsk. Krakowianie wracają do punktu wyjścia, gdy rok temu odchodził Semir Stilić.
Dla Cracovii to jeden z najważniejszych meczów od lat. Z Lechią Gdańsk (godz. 18, relacja na krakow.sport.pl) zagra o historyczny sukces, duże pieniądze i być może medal mistrzostw Polski.
Termalica straciła szanse na grupę mistrzowską, Cracovia może mieć mniejszą przewagę nad Lechią, a Wisła i tak musi wygrać, by mieć jeszcze szanse na europejskich puchary.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.