Moja ulubiona nazwa w polskich górach to tatrzański Szpiglasowy Wierch. Ktoś mnie kiedyś nabrał, że pochodzi od dawnego angielskiego podróżnika, który w XVIII w. pierwszy zabrał w Tatry lunetę - po angielsku spyglass. Ale to bujda.
Ks. Tischner napisał kiedyś: "Ale Grecy to nie byli Grecy, ino górole, co udawali greka". Dziś przypuszcza się, że nazwy podhalańskich miejscowości mogą mieć początek w grece.
Copyright © Agora SA