Była wiceprezydent Krakowa pracowała w MPEC zaledwie dwa miesiące na stanowisku dyrektora ds. ekonomicznych. Przez cały ten czas miejska spółka nie chciała jednak ujawnić, ile zarabia w nowym miejscu. W sprawę zaangażował się radny Łukasz Gibała, który zapowiedział niedawno, że złoży skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
W ubiegły czwartek "Wyborcza" opisała, jak miejska spółka broni się przed ujawnieniem zarobków nowej dyrektor. Radny zapowiada kontrolę w MPEC.
Miejska spółka nie chce ujawnić zarobków swojej nowej dyrektor, którą jest była wiceprezydent Krakowa Katarzyna Król. "Konkurs" na zajęte przez nią stanowisko trwał zaledwie siedem dni.
- Ktokolwiek to będzie, będzie samobójcą - tak lokalni politycy i środowisko oświatowe mówią o nowym wiceprezydencie do spraw edukacji w Krakowie.
Chodzi o rodziców uczniów z Zespołu Szkół Integracyjnych nr 7, którzy w sierpniu zapowiadali, że będą blokować szkołę w obronie dyrektora placówki. Wiceprezydent Katarzyna Król zawiadomiła wtedy policję.
- Zbliżające się mistrzostwa Europy są zwieńczeniem kilkuletniej pracy na rzecz popularyzacji siatkówki i promowania Krakowa poprzez sport - rozmawiamy z Katarzyną Król, wiceprezydent Krakowa.
Czy dojdzie do nadzwyczajnej sesji rady miasta, poświęconej działaniom odpowiedzialnej za edukację wiceprezydent Katarzyny Król? Część radnych, rodziców i dyrektorów szkół ma jej za złe "siłowe zarządzanie" oraz to, że oddała władzę nad edukacją w Krakowie PiS-owskiej kurator.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)