Czy ratunkiem dla słynnej kawiarni będzie wystawienie jej na sprzedaż, czy też remont i oddanie w ręce fundacji noszącej imię słynnego piosenkarza?
Po 25 latach dzierżawiony przez Kazimierza Cholewę okrąglak z parku Jordana wrócił w ręce miasta. Mieszkańcy liczyli, że w Jordanówce powstanie kawiarnia i miejsce aktywności dla dzieci, ale miasto planuje tam muzeum sportu. Czy te plany się wykluczają?
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
