Po mszy św. na Wawelu wyruszyła 44. Piesza Pielgrzymka Krakowska na Jasną Górę. Uczestniczy w niej ok. 6,5 tys. osób, w tym kilkuset Włochów ze wspólnoty Comunione e Liberazione. Pielgrzymi dotrą do Częstochowy 11 sierpnia.
W ostatni dzień lipca ponad 700 uczestników 42. Pieszej Pielgrzymki Góralskiej na Jasną Górę przeszło Alejami NMP ze śpiewem i muzyką. Jak zapewniają władze Częstochowy, miasto już jest przygotowane na największy - sierpniowy - szczyt pielgrzymkowy.
To już 31. Piesza Pielgrzymka Dominikańska. Przed laty byli jedną z grup - Dziewiątką - w Pielgrzymce Krakowskiej, organizowaną przez Duszpasterstwo Akademickie "Beczka".
Mszą św. w katedrze wawelskiej rozpoczęła się w piątek 41. Piesza Pielgrzymka Krakowska na Jasną Górę. Mimo trwającej nadal pandemii koronawirusa i złych warunków pogodowych wierni ponownie pokonają pieszo ponad 150 kilometrów.
W tym roku było ich mniej niż w poprzednich latach, ale jak zawsze zwracali uwagę kolorowymi strojami i donośnym śpiewem.
175 osób zostało objętych kwarantanną, gdy wśród pielgrzymów na Jasną Górę wykryto koronawirusa.
W sobotę na Jasnej Górze abp Marek Jędraszewski mówił o "uleganiu dyktaturze mniejszości" i "ideologiach, których celem jest moralna deprawacja dzieci i młodzieży". Barbara Nowak na Twitterze skomentowała: "Po Prymasie Tysiąclecia naród polski doczekał się przewodnika".
- Matko, ratuj! Matko, daj nam siłę ducha, dzięki któremu nie ulegniemy dyktaturze mniejszości! Przywróć nam jasność oceny tego, co jest dobre i co jest złe! - mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę.
Byli to uczestnicy pielgrzymki dominikańskiej z Krakowa. Ponad 1200 osób dotarło do Częstochowy w środę 9 sierpnia po siedmiu dniach wędrówki.
Prawie tysiąc osób uczestniczyło w 36. pieszej pielgrzymce góralskiej, która przybyła na Jasną Górę w poniedziałek, 31 lipca. Trasa z Podhala do Częstochowy zajęła im dziewięć dni.
Wyjątkowo radosna pielgrzymka krakowskiej młodzieży dotarła na Jasną Górę we wtorek 9 sierpnia o godz. 12. Było gwarno i wesoło. Ostatnie metry drogi tradycyjnie został pokonany biegiem.
Papież Franciszek o swoim upadku na Jasnej Górze: Upadłem w Częstochowie, bo zapatrzyłem się w Matkę Bożą.
Do końca sierpnia w Sali Rycerskiej na Jasnej Górze są wystawione pamiątki związane z wizytą papieża Franciszka w Częstochowie odbytą z okazji Światowych Dni Młodzieży.
Fotoreporter "Wyborczej" przez wiele godzin fotografował pielgrzymów, którzy w czwartek 28 lipca stawili się pod Jasną Górą, by spotkać się z Ojcem Świętym. Przyjechali pociągami i samochodami z całej Polski i zza granicy. Byli też częstochowianie. Wszyscy dla papieża Franciszka wypełnili jasnogórskie błonia, Aleje, dworce.
Czwartek 28 lipca był dla Częstochowy dniem szczególnym. Ojciec Święty odprawił na Jasnej Górze mszę z okazji 1050-lecia chrztu Polski. Uczestniczyło w niej około 1800 oficjalnych gości oraz setki tysięcy pielgrzymów, którzy wypełnili całe jasnogórskie błonia. Na wałach, w centrum wydarzeń, był fotoreporter "Wyborczej" Maciej Kuroń. Zobaczcie jego zdjęcia.
Przez cały czwartek 28 lipca fotoreporter "Wyborczej" dokumentował to, co działo się podczas wizyty Ojca Świętego w Częstochowie. Już w nocy był na jasnogórskich błoniach i został wśród pielgrzymów aż do popołudnia. Co zobaczył?
Nawet sześć godzin trzeba było czekać w kolejce, żeby dostać się na spotkanie z papieżem Franciszkiem na Jasnej Górze. Wszystko przez drobiazgową kontrolę bezpieczeństwa. Nie pomagało poganianie policjantów: Tempo! Tempo! W efekcie część pielgrzymów odsypiała kolejkowe trudy podczas mszy.
Nim papież odprawił dziękczynną mszę na Jasnej Górze z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski - w ramach Światowych Dni Młodzieży - modlił się w Kaplicy Cudownego Obrazu.
Na spotkanie z papieżem Franciszkiem w Częstochowie przyjechali także pielgrzymi spoza granicy. Czekało na nich niespodziewane powitanie.
Paulini z Jasnej Góry nie mieli szans pomieścić w swoich murach wszystkich gości, którzy w czwartek 28 lipca przyjechali na mszę odprawianą przez papieża Franciszka. Zbudowali specjalny podest poza wałami.
Koleje przygotowały specjalne składy dla pielgrzymów, a jednak w czwartkowe popołudnie - po uroczystościach z udziałem papieża Franciszka na Jasnej Górze - trudno było wydostać się z Częstochowy pociągiem. Na dworcu PKS też ruch był dużo większy niż zwykle.
Mimo zmiany planów - papież Franciszek miał przylecieć do Częstochowy helikopterem, a przyjechał autem - powrót do Krakowa odbywa wg pierwotnego harmonogramu. Czyli śmigłowcem.
- Działać w małości i w bliskości towarzyszyć, z prostym i otwartym sercem - taką radę dla Polski w 1050. rocznice chrztu przywiózł papież Franciszek.
Papież Franciszek przywiózł dar dla Jasnej Góry - Złotą Różę
Zobaczcie, jak wyglądała Jasna Góra na chwilę przed rozpoczęciem mszy świętej. Papież Franciszek jedzie papamobilem pomiędzy ludźmi na błoniach.
Nie jest jeszcze pewne, czym papież wróci z Częstochowy do Krakowa. Helikoptery będą w pogotowiu.
Papież Franciszek z Częstochowy odleci bez obiadu. Na pewno nie dlatego, że go paulini nie chcieli serdecznie ugościć. Ojciec Święty musi odpocząć przed popołudniowym spotkaniem z uczestnikami Światowych Dni Młodzieży
Mszę św. papież Franciszek odprawi po łacinie. Liturgia słowa będzie w języku polskim zaś wszystkie pieśni - autorstwa polskich kompozytorów. Uroczystość na Jasnej Górze rozpocznie ,,Bogurodzica".
Ojciec Święty będzie się modlił na Jasnej Górze w 1050. rocznicę chrztu Polski. Razem z nim prezydent RP, rząd, władze Częstochowy, pielgrzymi. - Jak zawsze nas zaskoczył, gdy zdecydował, że prócz Krakowa, z wielu miast, które go zapraszały, wybrał tylko Jasną Górę i Auschwitz-Birkenau - mówił "Wyborczej" abp Wacław Depo.
Były prezydent Lech Wałęsa nie pojawi się dziś na powitaniu papieża Franciszka ani na jutrzejszej mszy z jego udziałem na Jasnej Górze. Zaproszenia na te wydarzenia Wałęsa otrzymał dopiero wczoraj. - To niepoważne, a ja jestem poważnym człowiekiem, mam wcześniej zaplanowane spotkania w Bydgoszczy i Toruniu - powiedział nam były prezydent.
Widać już coraz więcej rzeczy i zmian dotyczących czwartkowej wizyty papieża Franciszka w Częstochowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.