W podsumowaniu sezonu letniego w górach, słowaccy ratownicy przyznają, że nie udało się wyjaśnić zagadki zaginięcia polskiego turysty w Tatrach Wysokich. Dodają, że to nie turyści z Polski najczęściej wołali o pomoc w słowackich górach.
Na szlakach zalega świeży śnieg, który w wyższych partiach Tatr jest nieprzetarty, miejscami wiatr utworzył głębokie zaspy. Panują bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki. Mimo to pierwsi narciarze już się tu pojawili. Górski ratownik nakręcił film z zejścia lawiny podczas zjazdu.
Z perspektywy niedźwiedzia nagłe pojawienie się człowieka w pobliżu gawry jest dla niego zagrożeniem. Niedźwiedź będzie bronił swojego domu.
Wojciech Gąsienica-Byrcyn przed laty stracił stanowisko dyrektora TPN za to, że nie chciał się zgodzić na modernizację kolejki na Kasprowy Wierch. A Szymon Ziobrowski może podpaść za rozbudowę ośrodka narciarskiego na Nosalu - uważają ekolodzy.
Czy można pozostawić kogoś na noc w górach - w zimowych już warunkach, bez odpowiedniego ekwipunku i latarek - mając dobre intencje?
Jesienny sezon z porywistym halnym na Podhalu i w Tatrach trwa w najlepsze od miesiąca. Porywy wysoko w górach przekraczają 150 km/h. W przeszłości wiało tu nawet ponad 300 km/h, ale tegorocznym wiatrom nie oparł się słynny w kręgach turystów wychodek pod Rysami.
We wtorek nad ranem zakończyła się akcja TOPR w rejonie Przełęczy Krzyżne w Tatrach, podczas której uratowano dwie turystki. Kobiety zostawili w górach na noc koledzy, tłumacząc, że panie miały słabszą kondycję. W rejonie tym panują już zimowe warunki.
Do 11 listopada turyści nie będą mogli skorzystać z kolejki PKL na Kasprowy Wierch. Powód to zaplanowany na jesień cykliczny przegląd techniczny.
Prawie 1000 km przez niebywale trudny teren Hindukuszu, Karakorum i Himalajów. Tyle przebiegł w "Biegu po emocje - KarakoRUN2022" krakowski ultramaratończyk Szymon Makuch, by pomóc podopiecznym Fundacji Herosi. Dokument o zmaganiach bohatera obejrzymy w jego towarzystwie 9 listopada w Kinie Pod Baranami.
Dopiero śmierć Mieczysława Karłowicza w lutym 1909 roku w Tatrach przyspieszyła biurokratyczne procedury związane z legalizacją górskiego ratownictwa. Na Pęksowym Brzyzku pochowano symboliczną urnę z prochami generała Mariusza Zaruskiego.
Dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego pozytywnie zaopiniował budowę stacji narciarskiej na Nosalu, której inwestorem jest TPN, parkowcy za zamkniętymi drzwiami spotykają się w tej sprawie z urzędnikami - twierdzą ekolodzy. TPN tłumaczy, że sam chce zbudować ośrodek narciarski, by mieć nadzór nad pracami w Tatrach.
Deszczowa pogoda definitywnie kończy letnio-jesienny sezon turystyczny na południu Polski. Tragedii nie było, ale Zakopane i okolice odwiedziło mniej turystów niż w ubiegłych latach. Nie pomogła nawet pogoda, która z kapryśnych gór uczyniła słoneczny kurort.
Po słowackiej stronie Tatr została uszkodzona toaleta znajdująca się w pobliżu schroniska Chata pod Rysami - drewniana sławojka pomalowana w górskie motywy.
Obecność bobrów w Tatrach przestała być sensacją - uznali przyrodnicy TPN. I prześledzili losy bobra znalezionego pod Szpiglasową Przełęczą (2110 m n.p.m.). Czy szedł w stronę Morskiego Oka i padł z chłodu i wyczerpania, czy raczej wędrował w kierunku przeciwnym i spadł gdzieś ze skał? A może porwał go orzeł i zostawił wysoko w górach?
Minęły dwa tygodnie od zaginięcia polskiego turysty w rejonie Lodowego Szczytu. Od tego czasu górscy ratownicy nie natrafili na żaden jego ślad. Grupa poszukiwawcza bierze pod uwagę kilka hipotez.
Po proteście mieszkańców Sądecczyzny rząd zgodził się przywrócić ruch kołowy na przejściu granicznym w Leluchowie. Władze Słowacji wyraziły oficjalne zdziwienie, że Polska zamknęła część przejść granicznych.
O północy z wtorku na środę - z 3 na 4 października - wracają kontrole na granicy polsko-słowackiej. Nie można przejść przez granicę górskim szlakiem i przejechać przez Łysą Polanę, Niedzicę, Chochołów czy Osturnię.
Po weekendowych opadach deszczu od poniedziałku synoptycy znów zapowiadają słoneczną pogodę w górach. Przedstawiamy propozycję wycieczki w Tatry Zachodnie. To było w Dolinie Małej Łąki. Po raz pierwszy podążyliśmy za panem Józefem Nyką - w stronę Kopy Kondrackiej.
Wielka tarcza księżyca nad Giewontem i Kasprowym Wierchem - takie widoki można było podziwiać w Tatrach końcem września.
Wojciech Sobierajski - kolekcjoner rekordów - ostatnio często odwiedza Tatry. W tym tygodniu wszedł boso na Orlą Perć, a na początku września wniósł 50-kilogramowy głaz na Rysy. Zdaniem straży TPN mógł naruszyć prawo.
Nie zakończyło się jeszcze wyjaśnianie okoliczności, w jakich Wojciech Sobierajski wniósł 50-kilogramowy głaz na Rysy, a kolekcjoner nieszablonowych rekordów podjął kolejne wyzwanie. Boso przeszedł Orlą Perć.
Schronisko ma powstać na niewielkiej polanie nieopodal szczytu Jeżowa Woda w Beskidzie Wyspowym - tuż obok szlaku prowadzącego na Mogielicę. Mieszkańcy limanowszczyzny protestują: - To będzie hotel. W schronisku turystycznym nie potrzeba sal konferencyjnych, miejsc na imprezy dla 150 osób czy minispa - mówią.
Podczas odsłonięcia tablicy upamiętniającej Kacpra Tekielego w Tatrach padał deszcz, było zimno. - Taką pogodę w górach mój mąż właśnie najbardziej lubił - dzieliła się wspomnieniami Justyna Kowalczyk-Tekieli.
Dotychczasowy dzierżawca najstarszego schroniska w Tatrach walczy o dalsze prowadzenie obiektu. Posłowie przygotowali specjalną ustawę odnoszącą się do tej sprawy.
Niektóre z innowacyjnych narzędzi - jak lubią je nazywać producenci - potrafią zwieść turystów. Tak jest z mapami internetowymi, które nie zawsze sprawdzają się w trudnym wysokogórskim terenie.
W sobotę 23 września na symbolicznym cmentarzu ludzi gór - pod szczytem Osterwy, po słowackiej stronie Tatr, zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca Kacpra Tekielego. - Serdecznie zapraszamy wszystkich, którzy byli bliscy sercu Kacperka - poinformowała Justyna Kowalczyk-Tekieli.
Wojciech Sobierajski, starający się pobić różne rekordy, wniósł na Rysy 50-kilogramowy kamień. Tatrzański Park Narodowy sprawdza, czy nie naruszono przepisów. W przeszłości już wnoszono głazy na Rysy, starając się podwyższyć ten szczyt w ramach akcji artystycznej.
Na połowę września Tatrzański Park Narodowy zaplanował wymianę słynnej drabinki na Orlej Perci. To bodaj najbardziej charakterystyczne miejsce na tym wysokogórskim szlaku: 8-metrowa stalowa drabinka na niemal pionowej ścianie, którą turyści schodzą z Zamarłej Turni na Kozią Przełęcz.
Środa 13 września ma być ostatnim tak ciepłym dniem tego miesiąca. W drugiej połowie września ochłodzi się.
Koalicja Obywatelska zapowiada "wyłączenie najcenniejszych przyrodniczo obszarów lasów z wycinki", co pozwoliłoby lepiej chronić Dolinę Chochołowską w Tatrach. PiS sprzeciwia się, bo ma tam własne interesy.
W Piwnicznej-Zdroju podróżnicy, entuzjaści natury, miłośnicy kultury lokalnej oraz wszyscy góromaniacy i góroholicy będą mieli okazję uczestniczyć wyjątkowym wydarzeniu, jakim jest kolejna edycja Festiwalu "Ponad Szczytami", który odbędzie się od 15 do 17 września.
"Tego nigdy nie róbcie" - przestrzegają przewodnicy tatrzańscy. Chodzi o wspinanie się na niebezpiecznych szlakach z psem na plecach. Film z niemieckim turystą, który w ten sposób chciał poradzić sobie z trudnym odcinkiem, znalazł się w sieci.
Wyruszyli w pierwszą sobotę września na tatrzańskie szczyty, aby spełnić marzenia osób z niepełnosprawnościami. Wśród celów, jakie obrali, były: Rysy, Gęsia Szyja, Morskie Oko, Kasprowy Wierch, Kościelec i Hala Gąsienicowa.
Systematycznie wzrasta liczba akcji ratowniczych przeprowadzanych przez GOPR. To, co w wakacje przykuło uwagę ratowników, to niewspółmiernie większa liczba zaginięć w górach w stosunku do poprzednich lat.
Owczy wędzony ser, jeden z symboli Podhala, zawdzięcza swoją sławę nie tylko smakowi. Rozpalał do imentu zarówno emocje baców, jak i lokalnych polityków. Ma to ten dobry skutek, że ser coraz rzadziej jest fałszowany.
Są długie szaliki z napisem "Murowaniec", czapki, T-shirty, skarpety, kubki, termosy, nawet stalowe kieliszki z logo Murowańca. I magnesy! W pokojach leżą katalogi z ofertą kupna dresów dla całej rodziny. Sama bluza to wydatek rzędu 270 zł, spodnie są o 70 zł tańsze.
Kilkudziesięciu Osetyjczyków brawurowo zatańczyło kaukaski taniec z szablami i sztyletami na Międzynarodowym Festiwalu Ziem Górskich w Zakopanem. Publiczność długo nie przestawała klaskać.
Jan Krzysztof, naczelnik TOPR: Bardzo lubię swoje zajęcie, przebywanie w górach, ale trudno mi pogodzić się z tym, co spotyka ludzi na szlakach. Napatrzyłem się na wypadki, często tragiczne. Każdy, kto wyrusza w góry, musi sobie zdawać sprawę z ryzyka i powinien zrobić wszystko, by je ograniczyć. Miłość do gór nie może być ślepa, konieczny jest rozsądek.
Głośna sprawa schroniska Samotnia w Karkonoszach, w którym ważą się losy dzierżawców, spowodowała, że turyści zaczęli baczniej przyglądać się zarządowi PTTK. Bo jego decyzje lokalowe budzą emocje także gdzie indziej, choćby w Zakopanem.
Copyright © Agora SA