Piłkarze Lechii Gdańsk byli wściekli na sędziego ich spotkania z Cracovią. Przegrali 1:2 po rzucie karnym w doliczonym czasie gry, podyktowanym po powtórce wideo. Ale nerwów nie brakowało też wśród krakowian.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.