Co, poza jedzeniem, robić w okresie świąteczno-noworocznym? Spalać spałaszowane kalorie i to w bardzo przyjemny sposób. Nowohuckie Centrum Kultury zaprasza na bezpłatną ślizgawkę.
W Krakowie jest tylko jedno pełnowymiarowe lodowisko, na którym muszą pomieścić się hokeiści, łyżwiarze, uczniowie szkół i amatorzy ślizgawek. Obiekt jest w złym stanie technicznym, jest zatłoczony, treningi są odwoływane, a koszty wynajmu ogromne.
Godzina jazdy na łyżwach to przynajmniej jedna porcja makowca albo sałatki jarzynowej bez wyrzutów sumienia. A w Krakowie oferta dla łyżwiarzy jest bogata - działa kilka bardzo atrakcyjnych ślizgawek.
Na Błoniach, pod Tauron Areną, a może w Nowej Hucie? Na świeżym powietrzu czy w hali? Podpowiadamy, gdzie w Krakowie można pojeździć na łyżwach, gdzie ślizganie jest darmowe, a gdzie warto mieć zaświadczenie o szczepieniu przeciwko COVID-19.
W sieci pojawił się filmik, na którym dwie osoby na łyżwach ślizgają się po zamarzniętej tafli Czarnego Stawu Gąsienicowego w Tatrach. Ratownicy ostrzegają, że lód jest cienki, a wchodzenie na niego skrajnie nieodpowiedzialne
Nowohuckie Centrum Kultury zaprasza wszystkich łyżwiarzy na otwarcie lodowiska. Już od piątku, 29 listopada, od rana do wieczora, indywidualnie lub zespołowo, na swoich lub wypożyczonych łyżwach, przy muzyce i w miłym towarzystwie, będzie można jeździć na lodowisku o powierzchni 800 m kw.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)