Od tygodni próbuje wrócić na boisko, ale ciągle coś staje na przeszkodzie. - Czułem się bardzo źle, ale w końcu wszystko zmierza chyba w dobrym kierunku - twierdzi Łukasz Burliga, obrońca Wisły.
Piłkarze Wisły cieszą się, że Legia nie zdobyła ani jednego gola. I podkreślają, że zagrali najlepszy mecz na wiosnę. - A mamy jeszcze rezerwy - przekonuje Łukasz Burliga, obrońca Wisły.
Kiedyś do podstawowego składu próbował dostać się przez balkon, potem walczył z uzależnieniem. Teraz Łukasz Burliga znów spróbuje sił w Wiśle. - Jeśli wszystko będzie dobrze, być może zostanę na dłużej niż na pół roku - zapowiada obrońca.
Obrońca wraca do krakowskiego klubu po trzech latach przerwy. We wtorek złożył podpis pod kontraktem, który ma być ważny do końca sezonu. Z nowym/starym piłkarzem w składzie Wisła przegrała z Puszczą Niepołomice.
Jagiellonia Białystok przegrała w Krakowie z Wisłą 1:3. - Do straty bramki chyba nawet mieliśmy przewagę, ale Wisła ma z przodu jakość - mówi po spotkaniu obrońca gości Łukasz Burliga.
Kilkunastu piłkarzy ekstraklasy i kilka byłych gwiazd ligi zagra 4 czerwca w małopolskich Zembrzycach w meczu charytatywnym dla Grzegorza Leśniaka z pobliskich Jaroszowic.
Obrońca Wisły przechodzi do Jagiellonii. W Białymstoku będzie grać przez najbliższe trzy i pół roku. W czwartek oba kluby potwierdziły transfer.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.