Nowe połączenie Małopolskich Linii Dowozowych będzie skorelowane z pociągami. Przyjezdni będą mogli dotrzeć w ten sposób na stoki narciarskie w Białce Tatrzańskiej czy Jurgowie, a w niedługim czasie także do Tatrzańskiej Łomnicy i Wysokich Tatr na Słowacji.
Z kolei po słowackiej stronie Tatr 22-letni turysta z Australii utknął w kosodrzewinie i nie mógł się z niej wydostać.
W czwartek rano temperatura w Zakopanem spadła do 9 st. C, a wysoko w Tatrach padał już nawet śnieg.
Czterech zawodników z Polski, Słowacji i Czech stanęło do próby pobicia rekordu prędkości jazdy na nartach w Tatrach. Dotychczasowy rekord sprzed 44 lat, należący do Polaka Jacka Niklińskiego, wciąż jednak pozostał niepobity.
W poniedziałkowy poranek okazało się, że w Tatrach napadało śniegu znacznie więcej niż prognozowano. Na Łomnicy (2634 m n.p.m.) temperatura spadła do minus 3 stopni Celsjusza, a wiatr w porywach osiąga do 80 km/godz. Tydzień zapowiada się deszczowo.
Według ratowników Horskiej Zachrannej Służby mężczyzna wspinał się w Tatrach z grupą znajomych. Po zdobyciu Łomnicy wszyscy oprócz niego postanowili zjechać kolejką linową. 39-latek schodził samotnie.
- Łomnicki Staw, nieopodal górnej stacji kolejki linowej i obserwatorium meteorologicznego w słowackiej części Tatr Wysokich, jest bez kropli wody - podała słowacka telewizja publiczna.
Na Słowacji rozpoczął się sezon zimowy, tym samym zamknięto wszystkie wyżej położone szlaki w Tatrach. Z powodu zamknięcia niedostępna będzie większość szczytów, m.in. Krywań, Gerlach i Rysy od słowackiej strony.
Opady śniegu w wysokich partiach Tatr zaczęły się w piątkowe południe (27 sierpnia). W ostatnich godzinach na Łomnicy spadło aż 25 cm! TPN odradza turystom wycieczki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.