Aż kilkuset policjantów zaangażowano do pilnowania porządku 18 października, w dniu miesięcznicy pogrzebu Marii i Lecha Kaczyńskich. Policja twierdzi, że nie jest w stanie podać, ile ją ta ochrona kosztowała. - Na pewno to koszt społeczny, bo tych funkcjonariuszy nie było na ulicach - ocenia była policjantka i krakowska radna Alicja Szczepańska.
Zawsze się dużo mówiło, a niewiele z tego wynikało. Teraz prace nabrały tempa - deklarowali w poniedziałek w Krakowie politycy PiS. Chodzi o wyczekiwane przez mieszkańców Małopolski linię kolejową Podłęże - Piekiełko oraz budowę tzw. Sądeczanki.
Kilkudziesięciu wójtów i burmistrzów z Małopolski może liczyć na bezkarność, jeśli PiS przeforsuje w Sejmie ustawę o legalności działań gmin, które w 2020 r. pomagały organizować wybory kopertowe.
Aktywna w mediach społecznościowych małopolska kurator oświaty Barbara Nowak tym razem postanowiła zabrać głos odnośnie do nadchodzącego Dnia Wszystkich Świętych. Niespodziewanie powiązała go m.in. z ekologią. Ma nadzieję, że święci "oczyszczą polskie ulice z niewoli ekologizmów" i nawołuje: "Wrzućmy do kosza bzdury o klimacie".
Wojewódzcy radni Prawa i Sprawiedliwości nie dopuścili nawet do głosowania nad wnioskiem opozycji, która domagała się odwołania ze stanowiska Jana Dudy, przewodniczącego sejmiku Małopolski.
Dokonał samospalenia w proteście przeciwko demolującym państwo rządom PiS. 19 października mija pięć lat od dramatycznego wydarzenia, jakie rozegrało się na placu Defilad. Manifest Szarego Człowieka wciąż jest aktualny.
Delegacja PiS przyjechała we wtorek, 18 października, w miesięcznicę pogrzebu Marii i Lecha Kaczyńskich, na Wawel. Protestowano przeciwko polityce rządu, a kontrmanifestacja prorządowa przyszła z transparentem "Jarosław, witamy cię na Wawelu".
Podhale czeka na rządową dotację, by móc ogrzewać wodą geotermalną największe miasto regionu. - Na razie pieniądze dostają firmy związane z ojcem Tadeuszem Rydzykiem - słyszymy od samorządowców.
Przyznaję: jest dziedzina zarządzania, którą Prawo i Sprawiedliwość opanowało do perfekcji. To sztuka przesuwania zadań, które powinny być domeną państwa, na samorządy i obarczania innych odpowiedzialnością za popełnione błędy.
Kraków jest pokłócony. Fundamentalnie między środowiskiem prezydenta Jacka Majchrowskiego a otoczeniem jego konkurenta Łukasza Gibały i częścią aktywistów. Sam magistrat też jest pełen podziałów. Najbliższe wybory samorządowe tylko te spory wyostrzają.
Kompromitacja prof. Jana Dudy, przewodniczącego sejmiku małopolskiego i ojca prezydenta kraju, jest tematem, który nie powinien przejść bez echa. Przyzwyczajeni do kłamstw i manipulacji, jakimi karmi nas od siedmiu lat obóz rządzący, w powodzi tematów fundamentalnych, przechodzimy do porządku dziennego nad przejawami chamstwa i arogancji polityków PiS. Niesłusznie.
Przed Komendą Miejską Policji w Krakowie odbyła się manifestacja przeciwko odwołaniu wicekomendanta Pawła Jastrzębia. Miał on stracić stanowisko za odmowę odebrania megafonu protestującym przed siedzibą PiS. - Zawsze będziemy bronić tych, którzy przestrzegają prawa i zachowują się przyzwoicie - mówiła Ewelina Pytel z KOD.
Apel do wojewody i skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego - organizacje pozarządowe i mieszkańcy Małopolski zapowiadają, że nie pozostaną bierni po tym, jak politycy PiS, PSL i Solidarnej Polski pozwolili, by kopciuchy truły o półtora roku dłużej. Działań prawnych nie wykluczają też władze Krakowa.
Radni jednogłośnie uznali w środę Rogera Watersa za persona non grata w Krakowie. W przyjętej rezolucji czytamy, że niemile widziany w mieście będzie każdy, kto "publicznie zachwala, popiera lub w innej formie wspiera kremlowski reżim".
Choć PSL w ostatnich latach wspierał działania antysmogowe, w poniedziałek radni PSL zagłosowali za przedłużeniem palenia w kopciuchach. - To była decyzja polityczna, nasz gest, aby odzyskać kontakt z wsią - przyznaje Wojciech Kozak. I zaznacza, że decyzja o tym, jak głosować, przyszła w sobotę z góry.
Sejmik małopolski głosami radnych PiS zmienił uchwałę antysmogową. Zakaz palenia w kopciuchach wejdzie w życie nie w 2023 r., lecz w maju 2024 r. Propozycję PiS poparli radni PSL.
"Odwołanie było spowodowane aktualnymi wyzwaniami i potrzebami służby" - tak zdymisjonowanie swojego zastępcy w odpowiedzi na zapytanie poselskie tłumaczy szef krakowskiej policji Zbigniew Nowak.
Od stycznia 2023 r., czy dopiero w późniejszych latach? Radni zdecydują dziś, kiedy wejdzie w życie zakaz stosowania kopciuchów. Podczas sesji sejmiku PiS zgłosiło poprawkę, odkładającą przepisy antysmogowe do maja 2024 r.
Paweł Jastrząb nie jest już zastępcą komendanta miejskiego w Krakowie. Miał zapłacić głową za odmowę wykonania polecenia wojewody małopolskiego w sprawie demonstracji pod siedzibą PiS.
Piotr Duda, szef "Solidarności": Dziś musimy na pewien czas odłożyć programy ekologiczne, aby ratować nasze gospodarki.
Pięcioro członków komisji ochrony środowiska z PiS zagłosowało w czwartek wbrew wynikom konsultacji społecznych w sprawie małopolskiej uchwały antysmogowej. Radni chcą odłożyć wejście w życie zakazu dla kopciuchów o rok. Andrzej Ziobro idzie o krok dalej i proponuje, by przepisy opóźnić o trzy lata.
W przyszłą środę krakowscy radni będą głosować nad rezolucją potępiającą koncert Rogera Watersa w Tauron Arenie, a dokładniej - uznających osoby "popierające kremlowski reżim za persona non grata w mieście". Muzyk ma wystąpić w Krakowie w kwietniu.
- Jeśli smog skraca życie, to jak to jest możliwe, że w Krakowie ludzie żyją najdłużej w Polsce? - zastanawiał się ojciec prezydenta RP Jan Duda, który w małopolskim sejmiku sprawuje funkcję przewodniczącego.
Kilkadziesiąt osób demonstrowało w niedzielę wieczorem pod Wawelem, gdzie tradycyjnie zjechali się politycy PiS na czele z Jarosławem Kaczyńskim, by uczcić miesięcznicę pogrzebu pary prezydenckiej, która zginęła w katastrofie smoleńskiej. Policjaz zatrzymała studenta Franka Vetulaniego, który z flagą LGBT próbował wbiec na wzgórze.
Po raz kolejny kalendarz oficjalnych wizyt premiera Mateusza Morawieckiego w Małopolsce zbiega się w czasie z miesięcznicą pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu. Otwierając nowy żłobek i most, premier nie zapomniał wspomnieć o przekopie Mierzei Wiślanej.
Norbert Kaczmarczyk nie jest już wiceministrem rolnictwa. Premier Mateusz Morawiecki przyjął wniosek o jego odwołanie. Decyzja zapadła w związku z niejasnościami dotyczącymi działań wiceministra i jego brata.
Jakie decyzje podjęła, jakie dokumenty podpisała, co konkretnie robi w rządzie - pytał Robert Mazurek na antenie Radia RMF FM Agnieszkę Ścigaj. Minister ds. integracji społecznej, która do rządu weszła w czerwcu, nie była jednak w stanie odpowiedzieć.
Przy wjeździe do Oświęcimia pojawiły się billboardy informujące o odmowie dofinansowania przez rząd budowy żłobka i przedszkola. Prezydent miasta Janusz Chwierut zarzuca PiS hipokryzję: "Mamy państwo partyjne i oparte o kumoterstwo. Dostają Ci, którzy ich popierają".
Będzie dymisja wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka. Decyzję potwierdził we wtorek szef klubu PiS Ryszard Terlecki. O usunięciu ze stanowiska miały przesądzić niejasności dotyczące majątku rodziny Kaczmarczyków i doniesienia o próbie wyłudzenia odszkodowania przez brata wiceministra.
W najbliższych dniach zdymisjonowany ma być Norbert Kaczmarczyk, wiceminister rolnictwa - podaje PAP. Powód? Sierpniowe wesele, traktor w prezencie i gradobicie, którego nie było.
- Wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego może zostać odebrana jak pozwolenie na palenie śmieciami w ogromnej skali. U nas już się je pali tonami - mówi prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel, komentując wypowiedź prezesa PiS z ostatniego weekendu w Nowym Targu.
"Norbert Kaczmarczyk też był, z drukarką przyjechał, za sekretarza robił. On pisał wszystkie pisma i od razu drukował, bo ja nie miałem drukarki. (...) Po dopełnieniu wszystkich formalności zawarcie umowy zostało przypieczętowane toastem wódką. Poseł nie pił, robił za kierowcę" - opowiada Wirtualnej Polsce mężczyzna, od którego brat wiceministra rolnictwa wydzierżawił ziemię. Po atrakcyjnej cenie i z ominięciem przepisów.
W ciągu czterech lat na wymianę kopciuchów na ekologiczne źródła ogrzewania i termomodernizację domów PiS wydało 3,3 mld zł. Na dopłaty do węgla w kilka miesięcy wyda 11,5 mld zł. Rząd zrzuca odpowiedzialność na wojnę i kryzys, a to jest po prostu "polityka środowiskowa" PiS w pigułce.
Część górali żałuje, że w ostatnich latach wymieniło swoje "kopciuchy" na ekologiczne kotły węglowe. Tym bardziej że rządzący dają teraz przyzwolenie na palenie "wszystkim, poza oczywiście oponami".
Rząd zawiesza normy emisji węgla, a prezes Kaczyński dopuszcza do ogrzewania domów niemal wszystko poza oponami. Kolejnym krokiem ma być opóźnianie wejścia w życie uchwał antysmogowych.
Działacze PiS z okręgu nowosądecko-podhalańskiego nie mają wątpliwości. Według nich Jarosław Kaczyński, mówiąc o "karaniu naszych ludzi tak ostro, że nawet w jednym wypadku to kosztowało tego człowieka życie", miał na myśli byłego senatora PiS Stanisława Koguta.
Ruszamy z kampanią informacyjną na temat tego, co podczas wojny działo się w Polsce i dlaczego reparacje od Niemiec nam się należą. Będziemy o tym rozmawiać także z obywatelami Niemiec - zapowiedział Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński wznawia polityczne tournée po kraju. Po regionach mniej przychylnych dla PiS przyszedł czas na matecznik. Podhale, Sądecczyznę i Podkarpacie.
Jarosław Kaczyński mimo dobrej pogody na Podhalu postanowił zamknąć się w sali domu kultury. Podczas poprzednich wizyt wolał wychodzić w plener.
Wiadomość, która nadeszła z PIP, że instytucja ta zamierza wystąpić do sądu z wnioskiem o ukaranie rektora UP za złamanie Kodeksu pracy, pokazuje, że kopuła ochronna nad Piotrem Borkiem - do tej pory działająca bez zarzutu i w której dożywotnią gwarancję wierzył rektor - zaczyna pękać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.