Cracovia wyrosła na specjalistkę od remisów, ale tym razem w końcówce zadała dwa celne ciosy. Ograła Jagiellonię Białystok 3:1.
- Zdecydowałem się na Rumunię, bo mój telefon wcale nie palił się od połączeń z Polski - przyznaje Janusz Gol, który w atmosferze konfliktu odszedł z Cracovii. Dziś gra w Dinamie Bukareszt.
W sobotę Cracovia miała zagrać ze Świtem Skolwin w 1/16 finału Pucharu Polski. Nie zagra ze względu na pozytywne wyniki testów na koronawirusa w drużynie rywali.
W akcji #razemdlamarysi kibice Cracovii zebrali ponad 10 milionów złotych na najdroższy lek świata. Dzięki "Pomocy w pasy" do krakowskich szpitali trafiły środki ochrony potrzebne do walki z pandemią. Kibice Cracovii już udowodnili, że potrafią pomagać. Teraz chcą to robić poprzez Fundację "Pasiaste Marzenia".
Paweł Ł. ps. Master, jeden z liderów pseudokibiców Cracovii, otrzymał zarzuty za kierowanie zorganizowaną grupą przerzucającą tony marihuany z Europy Zachodniej.
Nikomu nie przyjdzie do głowy, by wznosić ochy i achy nad grą Cracovii, a jednak rywale mogą mieć jej dość. W lidze przegrała tylko jeden z ośmiu meczów.
Cracovia miała rzetelny plan na pokonanie Lecha, ale koniec końców w Poznaniu zdobyła tylko punkt.
- Siedzimy jak na szpilkach, ale róbmy wszystko, by sezon nie został przerwany - apeluje Michał Probierz, trener piłkarskiej Cracovii.
W Cracovii znów to samo: sezon bez konfliktu z jednym z czołowych piłkarzy byłby jak choinka bez bombek. Tym razem w ramach pielęgnowania tradycji klub wszedł w konflikt z Mateuszem Wdowiakiem. Traci zawodnik, traci drużyna, dużo w oczach kibiców tracą prezesi. Czyli jest jak zwykle.
Krakowski klub poinformował o czterech przypadkach zakażenia w drużynie. Piłkarze zostali wysłani na treningi do domów.
Polskie i słowackie służby przygotowują się do ekstradycji Magdaleny K., która miała działać w gangu kiboli Cracovii. Sąd na Słowacji nie zgodził się udzielić jej azylu politycznego.
Cracovia właśnie tak wygrywa mecze: nie błyszczy, nie porywa, czasem bezlitośnie zanudza kibica i zniechęca rywala. I zbiera punkt do punktu. W sobotę pokonała u siebie Piasta Gliwice 1:0.
- Nie jestem typowym defensywnym pomocnikiem, nie chodzi mi tylko o przeszkadzanie rywalom. Kocham ofensywną grę - zapewnia Bośniak Damir Sadiković. W krakowskim klubie rozegrał jeden mecz i od razu... zdobył Superpuchar Polski.
- Robiłem to pierwszy raz w życiu - Milan Dimun z uśmiechem usprawiedliwiał własną wpadkę z ceremonii wręczenia Superpucharu Polski. Dla całej Cracovii to był pierwszy raz.
Stawką był Superpuchar, ale to nie był supermecz. Cracovia umiejętnie odpierała ataki Legii Warszawa, a potem załatwiła ją w rzutach karnych. I zdobyła drugie w tym roku trofeum.
Gdyby zwycięstwo w Superpucharze Polski było tylko kwestią doświadczenia, Cracovia nie miałaby szans z Legią, która zagra o to trofeum po raz 14. Krakowianie stają dopiero przed pierwszą szansą. Mecz mistrza Polski ze zdobywcą Pucharu Polski w piątek w Warszawie, początek o godz. 20.15.
Cracovia poinformowała o wykryciu koronawirusa u jednego z piłkarzy. We wtorek zawodnicy przejdą kolejne testy.
- Nikt nie planował zabójstwa "Człowieka" - twierdzi Paweł M., ps. "Misiek". Śledczym opowiedział po latach o kulisach ataku kiboli Wisły na Tomasza C., lidera pseudokibiców Cracovii.
W ostatni dzień okienka transferowego kontrakt z Cracovią podpisał Damir Sadiković, 25-letni defensywny pomocnik z Bośni.
Kibole Wisły Kraków z gangu Sharksów planowali budowę domów, a agentka nieruchomości miała oferować przestępcom 2 mln zł łapówki za pierwszeństwo w zakupie klubowych terenów. O tym, jak kibole inwestowali w deweloperkę, mówi "Misiek", były szef tego gangu. Ale o podobnym biznesie pomyśleli też kibole Cracovii.
Cracovia przez moment była na dobrej drodze, by po raz kolejny w tym sezonie odwrócić losy meczu, ale koniec końców nie zasłużyła nawet na remis ze Śląskiem.
Michał Probierz przedłużył kontrakt z Cracovią do 2023 r. - Dostałem od kibiców mnóstwo SMS-ów i cieszę się, że tak duża grupa mnie wspiera - mówi trener.
Cracovia była o włos od porażki, ale zremisowała czwarty mecz z rzędu. Przesądziło o tym rozpaczliwe kopnięcie Ivana Fiolicia z ostatniej akcji!
Ważny czas przed Florianem Loshajem, pomocnikiem Cracovii. Chciałby pomóc raczkującej reprezentacji Kosowa w historycznym awansie na mistrzostwa Europy.
Cztery mecze, zero porażek, ale aż trzy remisy. Cracovia idzie do przodu, ale powoli. W niedzielę zremisowała z Zagłębiem w Lubinie 1:1.
Z czterech obrońców, którzy zaczęli ezon w podstawowym składzie, Cracovii został już tylko jeden.
- Pasjonat, pasjonat i jeszcze raz pasjonat. Nic innego by nie robił, tylko kopał piłkę - mówi o Michale Rakoczym trener Paweł Kasprzyk. Młody pomocnik został właśnie kapitanem młodzieżowej reprezentacji Polski, ale w Cracovii ostatnio nie gra.
Matematyka bywa skomplikowana: Cracovia w pierwszych trzech kolejkach ekstraklasy zdobyła pięć punktów, więc na koncie ma ich zero. W sobotę zarobiła jeden za mecz z beniaminkiem Stalą Mielec, choć wcale na niego nie zasłużyła.
Matej Rodin został nowym piłkarzem Cracovii. Chorwacki stoper zastąpi sprzedanego do Barnsley FC Michała Helika.
Piłkarze wracają na boiska ekstraklasy po przerwie, która wzbudziła niespodziewane emocje. W sobotę Cracovia podejmie Stal Mielec - bez Michała Helika, który wyjechał do Anglii. Dzień później Wisła zagra z Pogonią w Szczecinie.
Michał Helik rozegrał w Cracovii 101 meczów i więcej nie będzie. W dniu 25. urodzin został piłkarzem angielskiego Barnsley FC.
- Moim idolem zawsze był Ronaldo. O mnie też mówią, że powinienem zrzucić kilka kilogramów, a ja na boisku będę udowadniał, że jestem ponad to. I będę to robił z uśmiechem na ustach - zapowiada Marcos Alvarez, napastnik Cracovii. Opowiada też o swoim pochodzeniu: - W każdym kraju jestem obcokrajowcem. W Hiszpanii - Niemcem. W Niemczech - Hiszpanem albo Włochem.
Cracovia zremisowała na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała i w tabeli ma już tylko... minus jeden punkt.
- Takie mecze trenerom i nam, zarządowi, dają do myślenia. Zawodnicy mogli się sprawdzić na tle rywala ze średnio-wysokiej europejskiej półki - jeszcze w Malmö, po porażce Cracovii w Lidze Europy, porozmawialiśmy z jej prezesem Januszem Filipiakiem.
Kiedy w Malmö zapytasz o Zlatana, nikt nie odpowie: "O jakiego Zlatana chodzi?". Przypominamy reportaż o największej gwieździe szwedzkiej piłki.
- Mieliśmy za mało argumentów, by wygrać - przyznaje Michał Probierz, trener Cracovii, po porażce z Malmoe FF w I rundzie el. Ligi Europy.
"Nie będzie łatwo, ale wygramy" - rzucił Janusz Filipiak, prezes Cracovii, kiedy jego drużyna straciła gola już w 1. min meczu el. Ligi Europy z Malmoe FF. Potem jednak straciła jeszcze jednego. I nie potrafiła na niego odpowiedzieć.
- Kiedy mówię, skąd jestem, często słyszę w odpowiedzi: "ach, tak, tak, Polacy... Dach mi ostatnio naprawili" - rozmawiamy z dr Katarzyną Herd, etnolożką z Uniwersytetu w Lund, Polką mieszkająca w Malmoe. O piłce nożnej i nie tylko.
Cracovia zagra w czwartek w miejscu, gdzie do dziś wspomina się "mecz na śniegu" przeciwko... Wiśle.
Cracovia jeszcze nie wygrała meczu w eliminacjach Ligi Europy, choć próbowała cztery razy. W czwartek w Malmoe - mieście rowerów, pomieszanych kultur i Zlatana Ibrahimovicia - też będzie jej trudno.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.