Restauracja Pod Nosem znajduje się na parterze hotelu Kanonicza 22. Zjemy w niej dania tradycyjnej polskiej kuchni, ale w nowoczesnym wydaniu. W ramach przystawki tatar z polędwicy wołowej z jajkiem przepiórczym i marynowanym borowikiem za 35 zł. Na pierwsze danie foie gras (pasztet z wątróbek kaczych i gęsich) z chałką i truskawkami po 55 zł
W końcu danie główne. Najdroższą pozycją w menu jest polędwica wołowa z fasolką szparagową i młodymi ziemniakami za 92 zł. O 30 zł tańszy jest karczek z dzika z kaszą manną, młodą kapustą i suską sechlońską (odmiana suszonych owoców śliwy domowej) w porto. Desery w restauracji Pod Nosem kosztują 19 zł. Do wyboru truskawki i pianka jogurtowa, domowe lody z owocami, rabarbar pod kruszonką z lodami waniliowymi.
Restauracja czynna jest 7 dni w tygodniu od godz. 12 do 22.
Materiały prasowe
Restauracja Pod Różą serwuje dania kuchni międzynarodowej. Na przystawkę możemy dostać małże św. Jakuba, mus z koziego sera, czy foie gras z jabłkiem, szafranem i pieprzem tasmańskim. Ceny od 29 do 45 zł.
Na pierwsze danie restauracja proponuje m.in. łosia, romanesco, kalarepę, pumpernikiel i sos gribiche. To wszystko w cenie 35 zł.
Co na danie główne? Za 69 zł restauracja serwuje pierś z kaczki, solony burak, dukkah i jus gras. O 10 zł droższe jest danie składające się z jagnięciny, wędzonego bakłażana, jogurtu i curry anapurna. Najdroższe danie, bo za 85 zł, zawiera turbota, kapustę, algi, ziemniaki i kawior fumet.
Deser? Sery włoskie i francuskie z konfiturą gruszkową i brioche za 39 zł lub tarte tatin z jabłkiem, wanilią i solą morską za 29 zł.
Restauracja Pod Różą znajduje się przy ul. Floriańskiej 14.
Pod tym samym adresem znajduje się restauracja Amarone, w której spróbować można dań kuchni włoskiej.
Tutaj, na początku wizyty wybrać możemy m.in. wędzoną kaczkę z botwiną i pomarańczą (29 zł), marynowanego łososia z ogórkiem i koperkiem (29 zł) lub mozzarellę z malinowym pomidorem (22 zł).
Na pierwsze danie: mule z cydrem i szynką parmeńską (49 zł) albo zupa rybna z szafranem i chorizo (29 zł). Danie główne: cote de boeuf z wędzoną papryką i sosem pieprzowym za 139 zł. Taniej, bo za 65 zł, dostaniemy risotto milanese, gicz cielęcą i białe wino.
Gdy mamy jeszcze ochotę na coś słodkiego, wybrać możemy np. jałowcową panna cottę z cytryną, plastrem miodu i oliwą za 25 zł.
W tej restauracji na przystawkę dostaniemy tatar wołowy, majonez truflowy i pikle. To za 34 zł. Dwa złote tańszy jest grasica cielęca, puree z czosnku i demi glace (ciemny bulion wołowy).
Zupy? Krem ze szparagów z żółtkiem confit i smardzami - 19 zł, gazpacho truskawkowe z sałatką z rabarbaru i selera naciowego - 18 zł.
Restauracja proponuje także sałaty. Z ośmiornicą kosztuje 33 zł, z krwistym rostbefem, truskawkami i piklowaną szalotką - 30 zł.
Czas na danie główne. W Magnifice najdroższa jest polędwica wołowa z sałatą rzymską, sosem z czerwonego wina i masła kawowego. Za to danie zapłacić trzeba 75 zł.
Za 64 zł dostaniemy danie składające się z ryby o wdzięcznej nazwie diabeł morski, risotto z sepią, cytryny confit, suszonych cytrusów i pudru z krewetek.
Na deser pistacjowy creme brulee i sorbet wiśniowy
Magnifica znajduje się przy ul. Jugowickiej 10 C.
Restauracja Copernicus proponuje gościom dworską kuchnię polską w nowoczesnym wydaniu. W menu nie brakuje więc grzybów, przepiórek, dziczyzny, raków, szparagów.
W restauracji spróbować możemy tzw. menu degustacyjnego szefa kuchni. A w nim m.in. sałatka z kozim serem, fasolką szparagową i poziomkami, kremowa zupa szczawiowa z kawiorem z jesiotra i młodym ziemniakiem, czy pierogi z pomidorami, konfiturą z cebuli i cydru i długo dojrzewającym karczkiem.
Posiłek 5-daniowy kosztuje 180 zł, 7-daniowy - 240 zł, a 12-daniowy - 350 zł.
Restauracja Copernicus czynna jest od godziny 12.00 do 23.00
JAKUB WŁODEK
W menu degustacyjnym w restauracji Amarylis znajdziemy m.in. ośmiornicę, consomme z perliczki i pomidorów, czy jesiotra z bobem i hibiskusem. Cena? Siedem dań za 190 zł.
W Amarylis do wyboru mamy też wiele rodzajów mięs. Pierś i udko z perliczki z gołąbkiem gryczanym i puree z groszku - 58 zł, polędwiczka cielęca z grasicą, ziemniakiem z ogniska , kalafiorem i miodem pitnym - 69 zł, polędwica wołowa z ravioli z serem Jura Bleu - 75 zł.
Restauracja znajduje się w Queen Boutique Hotel, przy ul. Józefa Dietla 60.
JAKUB WŁODEK
Mieszczący się w Rynku Głównym "Wierzynek", to symbol Krakowa i najsłynniejsza tutejsza restauracja. Wizyta w jej progach jest żelaznym punktem dla wielu znamienitych gości, podejmowanych w mieście.
W Wierzynku na przystawkę dostaniemy ciasto z oscypka z musem z koziego sera, galaretką żurawinową, kompresowanym zielonym jabłkiem i kawiorem z buraka. Cena? 38 zł. To jednak nic przy kawiorze astrachańskim z sorbetem z szampana. Ta przystawka kosztuje 420 zł.
Wśród dań głównych wyróżniają się comber z podhalańskiej jagnięciny i comber z sarny. Za nie trzeba zapłacić odpowiednio 136 i 148 zł. Natomiast "Dekonstrukcja maczanki po krakowsku" kosztuje 79 zł.
Wierzynek oferuje także ryby. Turbota (z czarną soczewicą, podwędzanym gołąbkiem z komosą ryżową i sosem anyżowym) po 112 zł, a wędzonego węgorza (z owsianką ze słonecznikiem, zielonym groszkiem i jarmużem) po 89 zł.
Deser? Lody z karmelizowanych w miodzie borowików za 45 zł.
JAKUB WŁODEK
Tatar z polskiej polędwicy wołowej, małże św. Jakuba, polędwica i policzek z dzika, filet z karmazyna. To niektóre pozycje w menu restauracji Wentzl. Ceny? Pięć dań za 159 zł, siedem - 199 zł. Restauracja oferuje także zupę rakową po 26 zł, tatar z wędzonego węgorza po 42 zł, czy krem z kiszonej kapusty po 23 zł.
Restauracja Wentzl znajduje się przy Rynku Głównym 19. Na gości czeka w godz. od 13 do 23.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze