Niedzielna demonstracja była kulminacyjnym momentem trwających w Krakowie od tygodnia protestów. Tysiące osób protestowało na Rynku przeciwko forsowanej przez rząd PiS reformie sądownictwa. Z trybuny pod Wieżą Ratuszową wypowiadali się przede wszystkim młodzi. Później manifestanci pomaszerowali pod sąd, gdzie utworzono łańcuch światła. Niedzielne wydarzenia przypomina film Bożydara Pająka (Very Nice Media).
Wszystkie komentarze